Na czym polega współpraca z dietetykiem? – wywiad z dietetyczką Małgorzatą Różańską.

Wywiad z dietetyczką Małgorzatą Różańską.

VITA: Małgosiu czy mogłabyś Pacjentom wytłumaczyć na czym polega współpraca z dietetykiem?

Małgorzata Różańska: Wszystko zaczyna się od pierwszej konsultacji. To wtedy poznaję się z
Pacjentem, poznaję cel z jakim do mnie się zgłasza, jego dotychczasowy sposób jedzenia, stan
zdrowia oraz preferencje żywieniowe. Ta pierwsza wizyta jest bardzo ważna, bo zbieram wszystkie
niezbędne informacje do stworzenia indywidualnego planu żywieniowego dla Pacjenta. Dlatego
zadaję mnóstwo pytań i słucham, słucham i słucham (śmiech)

Vita: A jakie są to pytania?


 

MR: Pierwsze to jaki jest cel wizyty czyli pytam o to w czym mogę pomóc. Dlaczego ktoś do mnie przyszedł
i dlaczego właśnie teraz. Jeśli powodem wizyty jest choroba to zadaję pytania odnośnie diagnozy czyli
kiedy ktoś się dowiedział o tym, że jest chory, jak się teraz czuje, jakie ma wyniki badań. Dlatego na
pierwszą wizytę warto przynieść aktualne wyniki badań. Jeśli ktoś chce zrzucić zbędne kilogramy
pytam o dotychczasowe doświadczenia z dietą: czy były stosowane diety, jakie, z jakim skutkiem. Czy
już współpracował wcześniej z dietetykiem. Jakie były wg Pacjenta zalety stosowanej diety a jakie
wady. Oczywiście dużo pytań zadaję odnośnie tego jak wygląda dotychczasowa dieta Pacjenta: czyli
co je, jak często, co i ile pije, co jeść lubi, czego nie lubi, czy czegoś jeść nie może, czy występują
alergie pokarmowe, jak często je poza domem. Ważne są też pytania odnośnie trybu życia: jaki zawód
wykonuje, czy ma pracę siedzącą, w jakich godzinach pracuje czy się uczy. Czy sposób jedzenia w
weekendy różni się od dni powszednich. Jaką ktoś ma aktywność fizyczną, czy ćwiczy, czy
przemieszcza się pieszo czy jest zmotoryzowany. I jak już mam te wszystkie informacje to proponuję
Pacjentowi rozwiązania, które maja za zadanie zmienić dotychczasowe, nieprawidłowe nawyki
żywieniowe i pozwolić osiągnąć cel z jakim się do mnie zgłosił.

V: Czy Pacjent, który się do Ciebie zgłasza powinien obawiać się, że będzie na diecie głodny?

MR: W żadnym wypadku. Zdarza się, że Pacjent, nawet ten, który chce schudnąć, podczas kolejnej
konsultacji mówi mi, że nigdy do tej pory tyle nie jadł (śmiech). Dobrze zbilansowana dieta daje
sytość. Jest też smaczna, bo obok stanu zdrowia, biorę pod uwagę także preferencje żywieniowe
danej osoby.

V: Wspomniałaś, że na pierwszą wizytę Pacjent powinien przynieść wyniki badań, możesz powiedzieć
jakie to powinny być badania?

MR: Morfologia, lipidogram, TSH, cukier na czczo i inne badania, jeśli Pacjent zgłosił się z jakimś
problemem zdrowotnym (np. kwas moczowy w przypadku dny moczanowej). Podczas wizyt
wykonuję pomiar składu ciała metoda impedancji bioelektrycznej.

V: Na czym polega ten pomiar?

MR: Pomiar składu ciała metodą impedancji bioelektrycznej polega na pomiarze oporu elektrycznego
tkanek. Tkanka mięśniowa zbudowana jest głównie z wody i elektrolitów, przez co jest bardzo
dobrym przewodnikiem prądu elektrycznego. Natomiast tkanka tłuszczowa zawiera niewiele wody,
przez co stanowi opór dla przewodzenia prądu elektrycznego. Stosując metodę bioelektrycznej
impedancji można określić zawartość tkanki tłuszczowej, mięśniowej i stopień nawodnienia
organizmu. Taki pomiar przeprowadzany regularnie podczas odchudzania pomaga określić zmiany w
proporcjach zachodzące pomiędzy tymi rodzajami tkanek.

V: Czy to boli?

MR: Pomiar jest zupełnie bezbolesny i nieinwazyjny. Jedyne przeciwwskazania to ciąża, wszczepiony
rozrusznik serca i epilepsja.

V: czy trzeba się do niego jakoś specjalnie przygotowywać?

MR: Tak, jednak nie jest to skomplikowane przygotowanie. Minimum 3 godziny wcześniej nie
powinno się jeść, 24 godziny przed pomiarem trzeba unikać picia kawy i alkoholu. W dniu, w którym
będzie wykonywany pomiar, nie powinno się intensywnie ćwiczyć. Pomiar jest wykonywany na
gołych stopach, dlatego nie powinno się stóp i dłoni przed pomiarem smarować kremem. Badanie to
powinno być wykonane na pustym pęcherzu tzn. warto przed wizytą odwiedzić toaletę.

V: Na koniec rozmowy powiedz kto się do Ciebie zgłasza? Wspomniałaś o osobach, które są chore,
chcą schudnąć.

MR: Największy procent pacjentów to osoby z nadwagą oraz te, których stan zdrowia spowodował,
że musza zmienić swoją dietę. Zgłaszają się do mnie także sportowcy i osoby intensywnie uprawiające
sport, by wspomóc swoje osiągnięcia w sporcie odpowiednią dietą. Są również kobiety ciężarne i
karmiące piersią, które chcą zdrowo jeść dla siebie i dziecka. A także Rodzice, którzy chcą dowiedzieć
się jak prawidłowo rozszerzać dietę swojego maluszka. Bywają i osoby, które świadome tego jak
wielką moc ma jedzenie, chcą nauczyć się zdrowo jeść.

V: Reasumując – chyba każdy może skorzystać ze współpracy z dietetykiem.

MR. Sama bym tego lepiej nie podsumowała!

arrow-top-icon
0
    0
    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyPowrót do sklepu